Czy może ktoś z Was mi polecić zbliżone pod względem humoru i poziomu filmy ? Będę
wdzięczna :-)
"W Chinach jedzą psy" i "Błyskające światła" tego samego reżysera,
"Miłość Larsa"
"Mała miss"
"Pewien dżentelmen"
"Good Bye Lenin'
spoko polecam się, jeśli sama znajdziesz coś podobnego to nie krępuj się i pisz :D Pozdrawiam
"Rusałka"? Chociaż czy podobne?
Podobnie mi się podobał. Oba filmy dla mnie niezapomniane :)
Przede wszystkim kino skandynawskie, tam spojrzenie na życie i film jest po prostu inne ;)